10 czerwca 2010

Vitalij

Nie bede was nudzić o reszcie wycieczki. W Wilnie jest dużo kościołów i chyba nie musze pisać,że każdy obeszliśmy.
Ewiś wypięła sie na nas gołym tyłkiem, dosłownie ;]
Majka zgubiła brudne gacie i pan X je znalazł.
Litewski winacz za 4 lity jest smaczny, tylko, ze potem ma sie bełta na żoładku jakieś 3 dni.
Na ulicach jest czysto, nie ma gum, nie ma kipów.
Jedynym minusem, było to, że wszyscy mieli problemy z wypróżnianiem się i w nocy wymysliłam ode do odbytu!
Jestem jak mickiewicz, Słowacki i Szymborska w jednym<3
ODA DO ODBYTU by LemonCoCo
OH MÓJ ODBYCIE CIASNY
CZEMU ROBISZ TAKIE JAZDY
KUPA MOJA JEST W NIEWOLI
WYSRAĆ MI SIĘ NIE POZWOLISZ
W DOLE BRZUCHA TAK MNIE PIECZE
STĘKAM SAPIE PRE I JĘCZE
W KIBLU JUŻ ZABULGOTAŁO
ALE MAŁO SIĘ WYSRAŁO!!!

No i poznałam Vitalika. Moc Pandy Love jest prawdziwa. On jest naprawde świetny, nie to co wy polskie chłopaki!
Gadamy teraz na fejsbuku, ale mam nadzieję, ze nasz plan wypali i przyjedzie w wakacje do Polandu. Bo jak nie to będę tak zdruzgotana, ze chyba miesiąc będe płakać.
Co poznaje fajnego boja to mam an sobie tą głupia bluze! Ale tym arzem to był strzał w 10 bo jestem dla niego sweet little panda <;
Rozpływam się.
Piosenka na dzisiaj:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz